01.01.2008 :: 22:12 Komentuj (4)
Bylo świetnie, wesolo, szampansko i hazardowo...
Troche bylem w przodzie...
i jednak Marek zgarna cala pule, za ktora zabral nas na kolacje nastepnego dnia...
Innsbruck 00:00
piękny nowy 2008 rok.
Michalek, Miska, Wojtek
Miska
New school
....taki caly rok!! Michalek powder turn
Wojtek "Ważniak"
PingPong
Brelok
Noworoczna kolacja- dzieki Marek
06.01.2008 :: 00:27 Komentuj (3)
Czy kiedys będzie w Polsce taki pajp?? Kiedy??
06.01.2008 :: 20:14 Komentuj (2)
Dobrze Bartek wytrzymaj jeszcze troszeczke
o tak wlasnie tak Marek...
i wszyscy razem Bartek, Michal, Marek hej ho...
08.01.2008 :: 00:10 Komentuj (2)
Rafal Wielgus na posterunku, wiec lepiej skakac wysoko!!!
10.01.2008 :: 22:23 Komentuj (5)
jedna fotka z 6*event- method
foto: Rafal Wielgus
28.01.2008 :: 17:11 Komentuj (0)
sory, ze juz dawno nie dodalem nic nowego, ale nie mialem okazji, dopiero teraz po powrocie sie zabieram za mala aktualizacjie.
Generalnie caly miesiac spedzilem na desce (davos,laax, baronechia), ale ze nie mial mi kto robic fotek w akcji ;) to wrzucam tylko te z krotkiego 3dniowego wypadu nad Wloskie morze- nie ma to jak w srodku stycznia wypoczywac pod palmami na plazy i zbierac energie na dalsze jezdzenie.
owoce morza...
kocur...
chwila spokoju z widokiem na plac FERRARI...
a ze snowboardu, procz kilkudziesieciu trikow i przejazdow w pajpie zostal mi jeszcze moj nowy kolega "SINIAK"
28.01.2008 :: 17:16 Komentuj (2)
Ta fura naprawde dawala rade - 40cm swierzego sniegu, ostro pod gorke a ja cisne 60km/h, lub przejezdza przez wieksze bandy niz samo auto ;) itd... Generalnie zostala konkretnie przetestowana, a w dodatku w srodku zajebiste komfortowe wyposazenie + DVD...
31.01.2008 :: 23:25 Komentuj (4)
Cos z tym trzeba zrobic zeby nam znow snieg zacza sypac i bylo gdzie jezdzic...
"Śnieżny chaos w Japonii, Niemczech, Polsce, tropikalne nawałnice i długotrwałe susze w Hiszpanii i Portugalii, huragan Katrina na południu Stanów Zjednoczonych... Nie musisz jechać w Himalaje, by zobaczyć efekty globalnego ocieplenia. Temperatura Ziemi wciąż rośnie, a skutki zmian klimatu odczuwalne są na całym świecie. Rok 2005 zdecydowanie bije wszelkie rekordy, wyjątkowe upały uczyniły go najgorętszym odnotowanym w historii.
Od XIX w. do dzisiaj średnia temperatura na świecie wzrosła o 0,7°C. Niewiele? Naukowcy ostrzegają, ze przekroczenie granicy 2°C spowoduje, że stopnieje lodowiec pokrywający Grenlandię a ekstremalne zjawiska pogodowe nasilą się do niewyobrażalnych dzisiaj rozmiarów. Tymczasem pesymistyczne scenariusze przewidują, że do końca tego stulecia temperatura może wzrosnąć nawet o 5,8°C!
Przyczyna tego zjawiska to przede wszystkim nadmierna emisja gazów cieplarnianych, w tym głównie dwutlenku węgla. W Polsce aż 90% całej energii elektrycznej to "brudna" energia, powstająca ze spalania węgla. Nasz wkład w emisję CO2 jest potęgowany przez fakt, że aż do 40% energii jest w Polsce marnotrawione!..."
wiecej na stronie organizatora WWF
archiwum
linki